Trądzik pospolity cz.II – Zastosowanie bodźców fizykalnych w terapii
Leczenie trądziku pospolitego
W terapii trądziku pospolitego z pomocą kosmetologom przychodzi rozwój technologii i coraz szersze możliwości urządzeń stosowanych w gabinetach. Od dawna wykorzystuje się choćby prądy d'Arsonvala czy peeling kawitacyjny. Te pierwsze są prądami wielkiej częstotliwości, a zabieg z ich użyciem polega na zastosowaniu elektrod szklanych wypełnionych gazem szlachetnym.
W momencie kontaktu elektrody ze skórą dochodzi do wyładowań elektrycznych i wytworzenia ozonu. Ozon jest gazem o silnych właściwościach odkażających, dzięki czemu przyczynia się do niwelowania zmian trądzikowych.
Prądy poprawiają również mikrokrążenie, dzięki czemu tkanka skórna jest lepiej odżywiona i dotleniona. Zwykle są stosowane po zabiegu manualnego oczyszczania jako dodatkowa dezynfekcja, a także ze względu na ich przeciwłojotokowe działanie.
Kawitacja w oczyszczaniu cery
[caption id="attachment_181" align="alignleft" width="150"]
Dzięki kawitacji możliwe jest przeprowadzenie bezinwazyjnego zabiegu oczyszczenia cery.[/caption]
O kawitacji pisaliśmy jakiś czas temu, warto jednak przypomnieć, że jest to zabieg wykorzystujący falę ultradźwiękową, dzięki której możliwe jest przeprowadzenie bezinwazyjnego oczyszczenia cery.
Delikatne złuszczenie naskórka, odblokowanie zatkanych porów, a przede wszystkim działanie przeciwbakteryjne to jego największe zalety. Dodatkowo zabieg poprawia krążenie skórne, co odżywia i dotlenia tkanki.
Ponieważ nie jest zabiegiem inwazyjnym i, prawidłowo przeprowadzony, nie podrażania skóry, może być stosowany nawet w przypadku oczyszczania cery naczyniowej.
Jak zwalczyć trądzik pospolity?
W pracy ze skórą trądzikową dobre efekty uzyskuje się również stosując bodźce ułatwiające transport substancji aktywnych. Dużą pomocą, szczególnie w przypadku cer silnie łojotokowych i zanieczyszczonych, może okazać się dezinkrustacja.
Nazywana inaczej "zmydlaniem" jest zabiegiem wykorzystującym działanie prądu stałego i substancji zasadowych rozpulchniających skórę. Taką substancją jest najczęściej chlorek sodu, który pozwala na rozpuszczenie zalegającego w kanałach łojowych sebum.
Elektrodą czynną w dezinkrustacji zawsze pozostaje katoda. Po takim rozpulchnieniu naskórka i udrożnieniu kanałów łojowych można wykonać kawitację, stosując przy tym dodatkowe specjalistyczne preparaty.
Taki połączony program zabiegowy zawiera urządzenie wielofunkcyjne Premium marki Medika.
Program ten nie tylko pozwala na głębokie oczyszczenie skóry, ale również umożliwia stymulację mikroprądami McT i wprowdzenie substancji aktywnych w głąb naskórka.
Po zabiegu skóra jest wygładzona, lekko matowa, oczyszczona. Dezinkrustacja oprócz działania oczyszczającego ma również funkcję seboregulującą. Dodatkowo dochodzi do obkurczenia porów, co pozwala na osiągnięcie zadowalającego efektu estetycznego.
Terapia laserowa w leczeniu trądziku
Coraz częstszym wyborem okazuje się terapia laserowa. Najczęściej w tym celu wykorzystywany jest frakcyjny laser nieablacyjny bądź ablacyjny.
Przy wyborze bardziej inwazyjnej metody efekty mogą być bardzo szybkie. Promieniowanie laserowe dociera do głębszych warstw skóry gdzie pobudza procesy regeneracyjne i jednocześnie wpływa na normalizację pracy gruczołów łojowych. W przypadku metody nieablacyjnej naskórek pozostaje nienaruszony.
Metoda ablacyjna z kolei powoduje usunięcie części naskórka, nawet do warstw skóry właściwej. Jest inwazyjna i wymaga dłuższej rekonwalescencji, ale dzięki niej można usunąć namnażające się w gruczołach łojowych bakterie, a same ujścia gruczołów dokładnie odblokować zapobiegając tym samym powstawaniu nowych zmian. Zdecydowanie szybszy jest w tej metodzie proces gojenia i regeneracji naskórka.
Laser to również doskonałe rozwiązanie w przypadku blizn i plam potrądzikowych. W tym przypadku sprawdzają się obie wyżej opisane metody, a ich wybór powinien być zawsze podyktowany głębokością i rozległością zmian.